Czerwony łapacz snów

Coraz dłuższe przerwy w blogowaniu - odkrywam nowe media, a poza tym wolny czas kradnie mi rower, a nawet już dwa rowery. Rękodzieło przestało być moją jedyną rozrywką, zwłaszcza w tych trudnych czasach staram się wykorzystać każdą możliwość wymknięcia się z domu.

Ostatnio szczególnie upodobałam sobie łapacze snów, przyjenie jest tak kombinować ze wzorem by zmieścił się w określonej średnicy obręczy.

Dziś mam do pokazania czerwony, w końcu jest luty i Walentynki niedługo. 

Zresztą kto powiedział, że wszystkie łapacze mają być tylko niewinnie białe ;)




Pracę zgłaszam na wyzwanie Styczniowe Bingo w Szuflada-Szuflada - wybrałam konfigurację: kokarda - serce - koronka.





Komentarze

Prześlij komentarz

Często oglądane