Ognisty pierścionek i coś jeszcze

Na październikową zabawę u Danutki przygotowałam pierścionek z Ognistego wyzwania, w którym nie wzięłam udziału.
Wciągnęło mnie tworzenie z wykorzystaniem kryształków, więc kilka kolejnych pierścionków czeka na dokończenie lub sesję zdjęciową przy dobrym świetle.

W skład wchodzą ogniste kryształki bicone, czarne Fire Polish oraz drobne koraliki Toho.



Zrobiłam go dla koleżanki, dlatego w celach pokazowych zmieścił się tylko na mój najmniejszy palec :)


Jeszcze banerek rocznicowy...


Naprawdę cieszę się, że wzięłam udział w tej zabawie i mam nadzieję, że będzie trwać dalej :)


A tak na marginesie - większość mojego czasu, który poświęcałam robieniu biżuterii, zajmuje teraz dzierganie na drutach. A dokładniej uczę się robić czapki.
Zrobiłam moim chłopakom lekkie, przejściowe czapki, namęczyłam się, naprułam... trochę je ponosili, ale już musiałam zacząć dziergać wełniane, bo się ochłodziło.

A tu drobna prezentacja wyrobów w pięknych, tatrzańskich okolicznościach przyrody - moje dwa górskie koziołki.



Pozwolicie, że zabiorę Was jeszcze dalej w górską podróż?
Skorzystaliśmy z chwilowego październikowego wyżu i słoneczka i wyskoczyliśmy na kilka dni w Tatry. Pojechaliśmy na Słowację i z miejscowości Tatrzańska Łomnica wjechaliśmy kolejkami górskimi na Łomnicę czyli 2634 m n.p.m. 



Wrażenia i widoki niezapomniane, tylko trzeba dobrze trafić z pogodą.
Na samym Łomnickim szczycie jest bar i ogrodzone barierkami miejsca widokowe, z których można podziwiać panoramę Tatr i nawet nasze Rysy w oddali.




A tu jeszcze widoczek z dołu na wyniosłą Łomnicę.



Polecam Wam na jakiś majowy albo wakacyjny wypad. Jakbyście potrzebowały dodatkowych informacji to piszcie.

Komentarze

  1. Świetny ognisty pierścionek :)))
    Piękne widoki Tak wrażenia są niesamowite( byłam tam kiedyś i zjeżdżałam na nartach,ale to było dawno)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lucy :) zimą tam musi być bajkowo, podziwiam za umiejętności narciarskie :)

      Usuń
  2. Cudowny ognisty pierścionek, a gór zazdroszczę :) chociaż ja wolę bardziej na nie patrzeć niż się wspinać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zdjęcia, to była fantastyczna wyprawa!
    Śliczny jest ten pierścionek, bardzo efektowny.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam również :)

      Usuń
  4. Kochana śliczny pierścionek,a i jak widać wypad bardzo udany.
    Oj tęsknię za górami ,ale w tym roku nie ma szans aby pojechać .
    Dziękuję pięknie za udział w w rocznicowym zadaniu i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny Danusiu, czekam na Twoje nowe pomysły :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Często oglądane