Kryształowe kolczyki

Te przezroczyste kryształki Swarovskiego kupiłam ładnych parę lat temu. Kilka razy próbowałam je opleść różnymi kolorami, ale jakoś za każdym razem byłam niezadowolona z efektu - próbowałam je połączyć z czernią, seledynem, a także przezroczystymi koralikami. Parę miesięcy temu umieściłam je w Toho Pfg Aluminium i w takim zupełnie podstawowym oplocie zostawiłam, bo też nie byłam przekonana czy ten kolor mi do nich pasuje.
Tuż przed Świętami natknęłam się na nie w moim pudełeczku niedokończonych rzeczy i mnie olśniło - dorobiłam pikotki z koralików tak by powstały z nich błyszczące gwiazdki, a potem jeszcze odkopałam kryształki w kształcie mini-pear Swarovskiego.
Te ostatnie są co prawda w nieco innym - przydymionym odcieniu, ale nie rzuca się to bardzo w oczy. 

W końcu uznałam że są idealne i zakochałam się absolutnie w tych kryształowych świecidełkach :D

W wersji prezentowej wyglądają tak i są do kupienia w moim butiku na DaWandzie :)