Kolczyki, kolczyki...
Kolor bordowy to nie do końca jest marsala, ale i tak postanowiłam wykorzystać go w projektach na jesień. A najbardziej odpowiada mi w połączeniu z czernią.
Jako pierwsze w tym odcieniu powstały malutkie kolczyki Gwiazdki.
Do kompletu powstała bransoletka w formie sznura tureckiego.
Na koniec jeszcze pierzaste kolczyki z wykorzystaniem koralików Long Magatama - tu jest tutorial. Plecie się szybko i przyjemnie, choć finalnie nie jestem zbyt zadowolona z doboru kolorów.
Long Magatama Opaque Jet, Super Duo Jet i Rosaline Celsian, Toho Opaque Rainbow Cherry, perły Swarovski
Moim faworytem są gwiazdki, a Wy jak myślicie?
Toho Trans-Rainbow Ruby, FP Ruby AB, SD Jet
Drugie kolczyki to mój debiut w postaci haftu koralikowego - oczywiście próbowałam trochę pojedynczych ściegów, obszywania, ale to pierwsza wykończona praca.
Dome beads (12x7 mm), które wybrałam na pierwszy ogień, są spore i wypukłe, jak na obszywanie drobnymi koralikami, przez co kolczyki wydają się być masywne. Następne spróbuję wykonać z jakimś płaskim kaboszonem.
Do kompletu powstała bransoletka w formie sznura tureckiego.
Toho Silver-Lined Garnet i Opaque Jet
Na koniec jeszcze pierzaste kolczyki z wykorzystaniem koralików Long Magatama - tu jest tutorial. Plecie się szybko i przyjemnie, choć finalnie nie jestem zbyt zadowolona z doboru kolorów.
Long Magatama Opaque Jet, Super Duo Jet i Rosaline Celsian, Toho Opaque Rainbow Cherry, perły Swarovski
Moim faworytem są gwiazdki, a Wy jak myślicie?
Komentarze
Prześlij komentarz