Różowy koszyczek
Pochmurny poniedziałek rozpocznę od przedstawienia małego, sznurkowego koszyczka w kolorze bladego różu.
W przeciwieństwie do dotychczasowych gładkich koszyków robiłam go eksperymentalnym wzorem, przez co ścianki są dość grube i miękko się układają. Dodatkowo ma jedno uszko do zawieszenia.
W planach mam jeszcze miętowy koszyk, a potem chyba poszaleję z projektem małego dywanu. Potrzebny mi do pokoju chłopców - bo owszem, mam dwa dywaniki w ulice z IKEI i JYSKa, ale w obu okropnie kruszy się guma od spodu.
W przeciwieństwie do dotychczasowych gładkich koszyków robiłam go eksperymentalnym wzorem, przez co ścianki są dość grube i miękko się układają. Dodatkowo ma jedno uszko do zawieszenia.
W planach mam jeszcze miętowy koszyk, a potem chyba poszaleję z projektem małego dywanu. Potrzebny mi do pokoju chłopców - bo owszem, mam dwa dywaniki w ulice z IKEI i JYSKa, ale w obu okropnie kruszy się guma od spodu.
Komentarze
Prześlij komentarz