Naszyjniki na prezent

Grudzień minął mi błyskawicznie i był czasem wytężonej biżuteryjnej pracy :) Wiele z moich projektów było przeznaczonych na prezenty i nie mogłam ich pokazać wcześniej. Poza tym i tak chyba nie znalazłabym czasu na pisanie bloga.

Na prezent dla Mamy przygotowałam dwa naszyjniki, bo to jedyna biżuteria, którą lubi nosić.
Wykorzystałam podłużne, czerwone koraliki z nieużywanego czerwono-białego naszyjnika i połączyłam je z klasycznymi czarnymi Toho i hematytem. Kryształki bicone przełamały nudę i dodały trochę 'pazura'.
Chętnie bym zrobiła taki dla siebie, ale na razie nie znalazłam jeszcze w żadnym sklepie takich podłużnych koralików z plastiku.

Drugi z naszyjników jest szaro-niebieski, ponieważ urzekły mnie kuleczki agatu blue lace. Dodałam do nich błękitny, mrożony jadeit i kryształki Fire Polish w zbliżonym odcieniu - Crystal Glittery Silver Matted.

Podobno agat blue lace poprawia umiejętności komunikacyjne, a także przynosi ukojenie i łagodzi napięcie nerwowe. 
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, bo akurat te właściwości bardzo przydadzą się w pracy mojej Mamy.

Już prawie zapomniałam, że naszyjników z elementów większych niż Toho robi się tak szybko. Chyba powstanie ich więcej...