Tropiki i błękity

Czerwiec upłynął mi na zdawaniu egzaminów - trafiły się dwa sobotnio-niedzielne zjazdy w miesiącu i czasu na tworzenie było niewiele. Znalazłam jednak czas na zrobienie kilku drobiazgów. 

Na pierwszy ogień prezentuję kolczyki - w sumie miętowo-cytrynowe. Nie wiem dlaczego, ale przez cały czas miałam zakodowane w głowie, że na czerwcowe kolorystyczne wyzwanie wymagany jest kolor turkusowy. Jakie było moje zaskoczenie wczoraj, że to jednak lazurowy, czyli bardziej niebieski. No cóż, na szczęście miałam też inne rzeczy w zanadrzu.
Bawełniane frędzle połączone są z cytrynowym jadeitem.
Przez te chwosty kojarzą mi się nieco z hawajskimi tancerkami hula.
I tak nawiasem mówiąc taki miętowo-turkusowy kolor bardziej odpowiada mi niż klasyczny lazur.


Kolejne kolczyki to perełki Swarovskiego w połączeniu z kolorem złotym (nie wiem czy to podchodzi pod wymaganą kategorię słoneczną, więc możemy przyjąć, że wykonałam pracę w 100% lazurową, dobrze?).
Uwielbiam je za te dyndające piórka i noszę naprawdę często. Są leciutkie, mimo że mają ponad 7 cm długości.





Na koniec jeszcze błękitno-lazurowa bransoletka z mrożonego jadeitu.
Tu też kolor niebieski jest w połączeniu ze złotym, bo to jak dla mnie najlepszy wybór na lato.
Wcześniej użyłam tego jadeitu w chłodnym połączeniu z bielą i srebrem w o TU.
 


Prace zgłaszam na Cykliczne Kolorki Artystek Kolorystek u Danutki, niech Stefan wybierze, która najbardziej mu odpowiada.


Dawniej lubiłam kolor niebieski, obecnie jakoś mniej go w moim otoczeniu. Wolę turkusy i granaty, natomiast wszelkie odcienie niebieskiego noszą moje chłopaki - dwóch małych i duży. 

Na koniec jeszcze niespodzianka w kolorze niebieskim - kilka dni temu zmalowałam dziecięcy pokój między innymi w tym właśnie kolorze :)





Komentarze

  1. To poszalałaś aż trzy prace na jedno wyzwanie , a miałabyś i czwartą gdyby zamiast gór były piramidy;-).
    Rewelacyjna biżuteria w lazurach.
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) trzy prace ale wszystkie dość szybkie do zrobienia. Miałam już żółty i pomarańczowy w tym pokoju, który i tak jest bardzo słoneczny - zdecydowanie potrzebowałam chłodu :)

      Usuń
  2. zacznę od końca...bo "góry" mnie urzekły! ;D
    urzekają mnie w naturze to i malowane też sentyment wywołują...znaczy...dzieciaki lubią góry? Brawo!

    lazur jak dla mnie idzie zdecydowanie w niebieski więc i kolczyki i bransoletka się kwalifikują. Fakt, fajne te piórka! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      My z mężem góry lubimy, dzieciaki właściwie gór jeszcze nie znają :) Ale nie chciałam powielać na ścianach ich zainteresowań - typu jedna ściana z rybkami druga ze spidermanem, bo wyszedłby straszny misz-masz. Z kolei białe pokoje dla 3- i 6-latka moim zdaniem się nie nadają.

      Usuń
  3. Prace na pewno lazurowe i wakacyjne,Czyli zaliczone na 6 .pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prace,uwielbiam bransoletki tego typu,ma fantastyczny kolor.
    Pokój już wygląda rewelacyjnie,super górski klimat :)
    Pozdrawiam serdecznie ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna biżuteria, super malowanie. Uwielbiam turkusy szczególnie w połączeniu z bielą.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) muszę pomyśleć nad jakimś połączeniem z białym

      Usuń

Prześlij komentarz

Często oglądane